Wraz z rosnącą popularnością pracy zdalnej, coraz więcej osób zaczyna zadawać pytania dotyczące granic nadzoru ze strony pracodawcy. Praca z domu, choć wiąże się z większą swobodą, nie oznacza całkowitej niezależności od reguł i oczekiwań firmy. W praktyce, pracodawca ma prawo kontrolować sposób wykonywania pracy – również tej zdalnej – ale musi przy tym zachować proporcje i szanować prywatność pracownika.
Spis treści
Praca zdalna w świetle Kodeksu pracy
Zgodnie z nowelizacją Kodeksu pracy z 7 kwietnia 2023 r., praca zdalna została uregulowana ustawowo. Pracodawca może zlecić ją w sposób stały, okazjonalny (do 24 dni rocznie) lub hybrydowy. Jednocześnie ustawodawca uregulował zasady kontroli wykonywania pracy zdalnej, które muszą być zgodne z przepisami o ochronie prywatności i danych osobowych.
Co wolno pracodawcy?
Kontrola wykonywania pracy
Pracodawca ma prawo skontrolować, czy pracownik wykonuje powierzone obowiązki w trybie zdalnym. Może to obejmować:
- kontakt telefoniczny lub e-mailowy,
- logowanie do firmowych systemów,
- wideokonferencje (np. krótkie „check-iny”).
Nie oznacza to jednak prawa do ciągłego monitoringu kamerą czy wymagania, by pracownik był stale „na wizji”. Taka forma nadzoru musi być proporcjonalna i uzasadniona.
Kontrola bezpieczeństwa danych
Pracodawca odpowiada za ochronę danych, dlatego ma prawo sprawdzić, czy:
- pracownik korzysta z zabezpieczonych połączeń (VPN, hasła),
- ma aktualne oprogramowanie antywirusowe,
- nie przechowuje poufnych danych w nieautoryzowany sposób.
Taka kontrola może być przeprowadzona fizycznie (za zgodą pracownika) lub zdalnie – np. przez połączenie z komputerem firmowym.
Kontrola warunków BHP
Praca zdalna nie zwalnia pracodawcy z odpowiedzialności za BHP. Pracownik musi złożyć oświadczenie, że jego domowe stanowisko pracy spełnia podstawowe wymagania.
Pracodawca może przeprowadzić kontrolę BHP, ale tylko:
- po uprzednim uzgodnieniu z pracownikiem,
- w godzinach pracy,
- z poszanowaniem prywatności (bez wchodzenia do prywatnych pomieszczeń).
Nie wolno mu żądać zdjęć mieszkania ani narzucać konkretnych mebli czy oświetlenia – może co najwyżej je rekomendować.
Czego NIE wolno pracodawcy?
- Ciągłego monitorowania kamerą – instalowanie aplikacji rejestrujących obraz z kamery lub ekran komputera bez zgody pracownika jest nielegalne i narusza jego prawo do prywatności.
- Wglądu do prywatnych danych – jeśli pracownik korzysta z własnego sprzętu, pracodawca nie ma prawa żądać dostępu do prywatnych folderów, zdjęć czy komunikatorów.
- Wymuszania obecności poza ustalonymi godzinami – nawet w pracy zdalnej obowiązuje harmonogram pracy – pracodawca nie może wymagać dyspozycyjności „cały czas”.
Podstawa prawna
Zasady kontroli pracy zdalnej reguluje przede wszystkim art. 67 (28) Kodeksu pracy, który zobowiązuje pracodawcę do przeprowadzania kontroli z poszanowaniem prywatności pracownika, w porozumieniu z nim oraz w sposób, który nie utrudnia wykonywania obowiązków służbowych. Oznacza to, że kontrola nie może naruszać sfery osobistej pracownika, powinna być wcześniej z nim uzgodniona, a także przeprowadzana w taki sposób, by nie zakłócała jego pracy.
Dodatkowo, zgodnie z RODO, pracodawca ma obowiązek chronić dane osobowe pracownika. W praktyce oznacza to, że podczas kontroli nie może przetwarzać informacji, które nie są niezbędne, ani ingerować w dane prywatne znajdujące się np. na domowym sprzęcie, jeśli nie są one wykorzystywane do celów służbowych.
Ochronę prywatności pracownika gwarantuje również Konstytucja RP – art. 47 zapewnia prawo do życia prywatnego, a art. 50 chroni nietykalność mieszkania. Dlatego kontrola w miejscu zamieszkania pracownika wymaga jego wyraźnej zgody i nie może naruszać jego praw konstytucyjnych.
Jak zabezpieczyć interesy obu stron?
Najlepszym rozwiązaniem, które pozwala uniknąć nieporozumień i jasno określić zasady współpracy przy pracy zdalnej, jest przygotowanie porozumienia lub regulaminu pracy zdalnej. W takim dokumencie powinny znaleźć się zapisy dotyczące godzin pracy, tak aby obie strony wiedziały, kiedy pracownik jest dostępny i zobowiązany do wykonywania obowiązków.
Należy również wskazać narzędzia wykorzystywane do kontroli i komunikacji, takie jak konkretne aplikacje, systemy logowania czy formy raportowania postępów. Istotne jest także określenie zasad korzystania z firmowego sprzętu, w tym reguł dotyczących jego zabezpieczenia, użytkowania wyłącznie do celów służbowych czy odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia.
W regulaminie powinna znaleźć się również procedura zgłaszania problemów technicznych, awarii lub planowanych przerw w pracy, co umożliwi szybką reakcję i ograniczy przestoje. Taki dokument, zawierający spójne i przejrzyste ustalenia, powinien być przedstawiony, zaakceptowany i podpisany przez obie strony – pracownika i pracodawcę – aby stanowił wiążącą podstawę współpracy.
Praca zdalna nie oznacza „wolnej amerykanki” – ale też nie daje pracodawcy nieograniczonego prawa wglądu w prywatne życie pracownika. Kontrola musi być celowa, proporcjonalna i zgodna z przepisami. Kluczem do dobrej współpracy jest wzajemne zaufanie i jasne ustalenia, najlepiej na piśmie.

Hej! tu Leszek, z bloga biurowesprawy.pl. Piszę o wszystkim, co związane z biurem: organizacja pracy, prawo pracy, BHP, narzędzia biurowe i najnowsze trendy. Stawiam na konkretne i praktyczne porady, bez lania wody. Chcę, żeby moje wpisy były jasne i zrozumiałe dla każdego. Wpadnij na biurowesprawy.pl i dołącz do naszej społeczności!